czwartek, 2 grudnia 2010

Czwarty stan skupienia







Idąc w głąb historii, nawet tej dobrze udokumentowanej, ma się często wrażenie, że coś jest nie tak! Dotyczy to wielu spraw począwszy od ogromnych „dziur” dokumentujących okresy  w dziejach ludzkości, a kończąc na rozwoju nauki. Przekazy wydają się przeczyć same sobie. Przykładowo kapłani egipscy potrafili na podstawie obliczeń przewidzieć zaćmienie Słońca natomiast Europa do czasów Kopernika uważała, że to Słońce kręci się wokół Ziemi. Takich wątpliwości nasuwa się wiele, więc warto skupić się na jakimś wąskim odcinku zagadnień poznawczych.
           
Technika stanowiąca podstawę rozwoju egzystencji człowieka, „karmiona” jest rzekomymi pewnikami, które zostały pięknie „ubrane” w zasady, twierdzenia i dobry Pan Bóg wie co jeszcze. Zasady Newtona były niepodważalne do czasu plagiatu Einsteina. Trzy stany skupienia materii obowiązują do dzisiejszego dnia pomimo tego, że 95% Wszechświata wypełniona jest plazmą. Analizując to wszystko dochodzi się do wniosków z pogranicza „spiskowej teorii”. Jednakże kiedy obserwujemy otaczającą nas przyrodę widzimy jak to rzeczy idealne są tak proste, że aż trudne do odkrycia! Sprawa może więc tu znajduje wyjaśnienie?

Nasza Ojczyzna Rzeczpospolita Polska, pomimo wielu bogactw naturalnych dających źródła energii, jest piętnowana przez różne organizacje międzynarodowe, państwowe i pozarządowe za emisje gazów cieplarnianych, które mają marginalny wpływ na tzw. ocieplenie klimatu. Nieważne, że emisje SO2, NOx, CO itd. z bałtyckich statków są TRZY razy większe niż z całej Polski. Liczy się tylko to, że nasza energetyka jest oparta na rodzimym surowcu, czyli węglu. Wydawać by się mogło, to koniec naszego przemysłu!

Otóż nie! Możemy te „brudne” emisje zamienić w szlachetne paliwa. Jak to zrobić? Bardzo prosto! Dzięki czwartemu stanowi skupienia, czyli PLAZMIE. Rozbija ona szkodliwe związki w emisjach na pojedyncze atomy, syntezując je do związków „szlachetnych” jakim jest palny gaz wodny. Cały problem został w detalach rozpracowany, gdyż okazało się, jest to tak proste, że aż trudne do odkrycia. Miejmy więc nadzieję na rozwinięcie tego naszego polskiego rozwiązania, chronionego w UP RP. 
  
Pozdrawiam: Janusz






1 komentarz:

  1. Zwrocilem uwage ze pisze pan na blogu Gajowego Maruchy.
    Pozwole sobie zalaczyc kilka linkow dotyczacych "Gajowy Matucha"
    Ta figure warto blizej poznac.


    http://newworldorder.com.pl/usercomment.php?id=6591

    http://www.mail-archive.com/prawica@zascianek.pl/msg02825.html

    http://andhy.com/2007/08/16/romanse-gajowego-maruchy/


    http://www.sylwester.podhale.pl/profile_1717.html

    http://www.kworum.com.pl/article.php?uid=724

    http://obczyzna.wordpress.com/2008/05/09/wirtualna-antypolonia/

    http://forum.ojczyzna.pl/read.php?f=3&i=12947&t=12947&v=f

    http://forum.hotnews.pl/fpolska,0,1459,13548841,Kopia_Polonicanet.html

    http://whois.domaintools.com/wirtualnapolonia.com

    OdpowiedzUsuń